Pacjenci, którzy chcą skorzystać z bezpłatnej opieki zdrowotnej muszą być ubezpieczeni. Dokumentem potwierdzającym odprowadzane składki jest książeczka ubezpieczeniowa z aktualnym wpisem, odcinek renty albo druk RMUA. W Wojewódzkim Zespole Specjalistycznym w Rzeszowie, jeśli pacjent nie potrafi udowodnić, że jest ubezpieczony musi zapłacić 50 zł kaucji.
Jak tłumaczy Witold Skręt, zastępca dyrektora ds. medycznych w Wojewódzkim Zespole Specjalistycznym -
Zostaliśmy do tego zmuszeni, bo zaczęliśmy mieć coraz większe straty. Okazało się, że wiele osób wykorzystywało fakt, że wpis w legitymacji jest ważny pół roku i korzystali z bezpłatnego leczenia także wtedy, gdy nie byli już pracownikami i składki nie były odprowadzane. Było ich tak wielu, że w niektórych okresach stanowili 30 proc. przyjętych pacjentów. Fundusz za nich nie płacił, a nam rosła strata.
Obecnie, jeżeli ktoś nie ma przy sobie legitymacji ubezpieczeniowej, odcinka renty czy druku RMUA, musi zapłacić 50 zł, aby dostać się do lekarza. Kwota ta zostanie zwrócona w całości, jeżeli pacjent okaże ważny dokument.
Źródło: Gazeta Wyborcza
OZ